Electronic Arts ostatnio zrobiło coś zupełnie niezgodnego ze swoją polityką i umożliwiło darmowe testowanie wybranych gier przez 48 godzin. Teraz jednak EA wraca na właściwe tory i stara wydrzeć pieniądze od graczy w każdy możliwy sposób.
To nie żart! Electronic Arts każe sobie płacić za… pobieranie dema Fify