Nie wiem jak Wy, ale ja od takiej organizacji, jak ZAiKS wymagam zrozumienia pewnych pojęć, które są dla tej organizacji kluczowe. Najwyraźniej oczekuję zbyt dużo, ponieważ organ ponownie proponuje nałożenie na smartfony i tablety tzw. podatku od piractwa, który miałby wynieść od 1 do 3 proc. wartości urządzenia.
Niczym bumerang powraca absurdalny pomysł ZAiKS-u na podatek od piractwa