Funkcjonuję w sieci od dłuższego czasu. Przez kilka ostatnich lat internet nie raz bawił mnie do łez, wkurzał do granic wytrzymałości i nieprzerwanie zadziwiał. Ostatnio zauważyłem, że gdybym kilka lat temu spisał swoje mądrości dotyczące tego jak funkcjonuje (i funkcjonować powinna) sieć, to dzisiaj byłbym hejterem samego siebie.
Gdybym kilka lat temu blogował o internecie, dzisiaj byłbym własnym hejterem